„Rosja we krwi. Terroryzm dwóch dekad” Pawła Semmlera, mimo że liczy niespełna 200 stron, nie jest lekturą lekką i prostą. Powiedziałabym, że jest reportażem z gatunku ciężkiego, który pozostawia czytelnika z pytaniami, których jest więcej niż odpowiedzi. Terroryzm współcześnie stał się, niestety, metodą walki, w której największą cenę, życia i zdrowia, płacą niewinni ludzie: przypadkowi…